I to niedawno, sam dałem ze dwa posty temu.
Co do Titanica, to można go nie lubić, bo generalnie jest to romansidło, ale film zrobiony był dobrze. I między innymi z tego powodu, że ten reżyser rzeczywiście niewiele (jeśli w ogóle) miał wpadek, daję mu duży kredyt zaufania. Chociaż takie zagrania marketingowe typu brak trailer i sztuczne budowanie napięcia potrafią mnie skutecznie zniechęcić..
__________________
neverending path to perfection..
|