Kochani malkontenci!
Ja nikogo nie mam zamiaru zachęcać ani tym bardziej przekonywać żebyście cokolwiek kupowali w Lidlu/Aldim czy Biedronie

Ja tylko opisuję moje odczucia, natomiast każdy postąpi wg swojego uznania. Już kiedyś chyba o tym pisałem ale widzę, że nie dotarło. Kupujcie, co chcecie i gdzie chcecie. Każdy przecież ma prawo do swojego wyboru.