Te jak to nazwaliście "wypociny" syna Herberta da się jeszcze sprawić - jednak pierwowzór zawsze pozostanie niedościgniony

Sam muszę sobie sprawić pełną kolekcję Diuny.
Teraz chwilowo odszedłem od R.A. Salvatore i jestem pochłonięty twórczością Gene'a Wolfe'a

Polecam fanom fantastyki