> Żona dala mi do zrozumienia, co chce dostać na rocznice ślubu.
Powiedziała: chce coś błyszczącego, co leci od zera do setki w ciągu 3
sekund.
Wobec tego kupiłem jej wagę. I wtedy zaczęła się awantura.
************************************************** ********************
Gdy wróciłem wczoraj do domu, żona domagała się, żebym ja zabrał
do jakiegoś drogiego miejsca.
Wobec tego zabrałem ja na stacje benzynowa.
I wtedy zaczęła się awantura.
************************************************** ********************
Gdy skończyłem 65 lat, poszedłem do Urzędu Emerytalnego, żeby
złożyć podanie o emeryturę.
Niestety, zapomniałem wziąć z domu legitymacje ubezpieczeniową,
więc powiedziałem panience w urzędzie, że wrócę później.
Panienka na to:
Proszę rozpiąć koszulę.
Gdy to zrobiłem, panienka powiedziała: te siwe włosy na pana piersi
są dla mnie wystarczającym dowodem na to, ze jest pan w wieku emerytalnym.
Nie potrzebuje pan iść do domu po legitymacje.
Gdy opowiedziałem o tym żonie, ona powiedziała:
Powinieneś był spuścić spodnie. Wtedy byś tez dostał rentę inwalidzka.
I wtedy zaczęła się awantura.
************************************************** ********************
Żona i ja poszliśmy na spotkanie maturzystów z mojej szkoły, wiele lat po
maturze.
zauważyłem pijana kobietę, siedzącą samotnie przy sąsiednim stoliku.
Żona spytała: kto to jest?
Powiedziałem: to moja była sympatia. Słyszałem, że gdy
przerwaliśmy nasz romans, ona zaczęła pic i od tej pory nigdy nie była
trzeźwa.
Żona na to: Kto by pomyślał, że człowiek może coś świętować tak długo?
I wtedy zaczęła się awantura.
|