Było za komuny takie wino Sliven, trochę podobne do tego, ale to jest lepsze. Tamto miało jeszcze jedną zaletę - było tanie
Teraz testuję piwo Hollandia, jest nawet niezłe, jakieś połączenie wodnistej lekkości z mocnym nasyceniem chmielem... ale za drogie to piwo - 6 z czymś za 0,66 litra... nie przejdzie w kryzysie. Zwierzyniec za dwa zeta nie jest gorszy (mniej gorzki, bo na lubelskim chmielu) więc...
Jutro mam do załatwienia kilka spraw, już dzisiaj stwierdziłem, że nie będzie to samochód tylko rower (nie ma to nic wspólnego ze stanem trzeźwości przed wyruszeniem, musi być ten sam, czyli pełny) na oko do przejechania 40 - 45 kilometrów - dobra wycieczka.
więc za chwilę mineralna