No właśnie oddawanie dysku równiez mi nie leży, ale jest ewidentnie padnięty. Wolałbym już żeby poszły talerze chyba...

Nie wiem za bardzo co zrobić.
Na przyszłość chyba musze sie zainteresować truecryptem, jednak do tej pory go omijałem ze względu na stratę prędkości (szyfrowanie coś na pewno kosztuje).
Rzeczywiście jednak nie wszystko wymaga dużych prędkości, więc niedługo przetestuje.
Jak pewnie zauważyłeś teraz dysk kupiłem mniejszy. Zawsze to mniej danych uleci jakby co. A zaoszczędzone pieniądze zainwestuje w backup (tzn większy dysk do mojego serwerko-nasa).