ed, to nie przez nawigacje, to przez brak musku
rownie dobrze mogl zatrzymas sie w poprzek i wyciagnac mape
jezdze z nawigacja i widze same zalety takiego stanu rzeczy
ale nawigacja nie zwalnia z myslenia
zreszta - normalna nawigacja informuje o zakretach z wyprzedzeniem
a nawet mowi, ktory pas ruchu zajac
wiec zachowanie tego kolesia raczej nie wynikalo z navi, tylko z jej ignorowania albo z zupelnie innego powodu (np koniecznosc zjechania do sklepu, ktory akurat sie objawil z boku, bez zwarzania na innych kierowcow, bo po co...)
|