Te sprzęty retro to jak dla mnie porażka

Stylowy rozumiem, ale w stylu lat 50-tych to do czego będzie pasowało...
Żeby był komplet brakuje plazmowego "barwnego odbiornika telewizyjnego" stylizowanego na ruskie TV sprzed 60 lat.
Jak toto by wyglądało... trzebaby nawinąć ekran na jakąś kulę....
Jeżeli chodzi o dzwięk to owszem trzeba wielkiej filozofii aby to grało dobrze. Ale podstawy są proste.
Porządne zasilanie, porządnej jakości elementy, porządna moc (najlepiej naddatek, aby basy były kontrolowane, ale bez przesady). I porządny głośnik.
A teraz wszystko się mieści na płytce drukowanej, cały sprzęt jest lżejszy niż dobry zasilacz, a głośnik musi być malutki żeby ładnie wyglądał.