Dzięki za zajmująca lekturę, studiując wykresy wyszło mi że przoduje jeśli chodzi o zużycie(w dobry tego słowa znaczeniu) W Seagate, za nim mamy WD, a kolejny jest samsung. Tylko że niskie zapotrzebowanie na W niekoniecznie może oznaczać cichy dysk.
Zawężając poszukiwania do dysków 320GB, Seagate kosztuje niewiele mniej niż WD5000BEVT który wypadł całkiem nieźle w powyższych rankingach, nudząc dalej wykresy zawierały tylko dane samsunga M6 (choć wydaje mi się że coś tam poknocili z oznaczeniami ale to je jestem nub a oni profesjonaliści więc milczę) ciekaw jestem co można powiedzieć o M7 320II.
Po tej lekturze( zaznaczam ze dalej studiuję wykresy) zastanawiał bym się nad WD5000BEVT ze względu na "osiągi" oraz M7 320II ze względu na cenę to jednak wielka niewiadoma z powodu braku testów, nie mówiąc już o innych pojawiających się tam modelach XD.
Ech wybieranie "idealnego" dysku to ciężkie zadanie ;/
Jeśli to możliwe prosił bym o jakieś opinie dotyczące hałasu generowanego przez wyżej wymieniane dyski, i/lub jakąś wzmiankę na temat awaryjności.
I jeszcze raz dziękuje marynarzowi za przydatny link.
|