No to tak (zakładając ze nie kłamie).
Po cholere szedł w zarośla z facetem? Sikać sam nie potrafi?

Niech ciemnoty nie wciska.
Poza tym nawet sikanie w krzakach powinno byc zabronione.
Pod drugie uderzyli go dwa razy (z opisu wynika ze nie mocno).
Nie nazwałbym tego brutalnym pobiciem.