Witam, czasami korzystam do tworzenia płyt audio zamiast EAC-a z Burrrn-a. Niestety większość nowych płyt ma celowo podbity/przesterowany sygnał(chyba z myślą o kierowcach i ich odtwarzaczach samochodowych) powyżej 0.0 dB, przez co w górnych pasmach powstają zniekształcenia przypominające chaos dzięki tzw. metodzie loudness stosowanej przez wytwórnie
Loudness war - Wikipedia, the free encyclopedia Więc zacząłem eksperymentować z replay gain: ustawiłem nie wyostrzaj dźwięku-o połowę ciszej nagrana płyta. Moje pytanie brzmi czy tego typu ingerencje nie powodują zniekształceń w wierności nagrań?? I druga kwestia, to co daje zaznaczenie opcji 6dB Hard Limiter: czy wprowadza to jakieś zniekształcenia w dynamice nagrań?? A może Ktoś jest w stanie określić z własnego dośwadczenia, jakie są najlepsze ustawienia w Burrrn dla za bardzo podbitych albumów, utworów(loudness war)?? Pozdrawiam!