No i traktorem to miało ręce i nogi

Dwanaście przyczep, to jest 6 kursów koparką po parę km i to ciągnąc łyżką

Sam byś się chłopie prosił o spałowanie.
Ja myślałem, że to chodzi o 2 przyczepy, czyli raz koparką na miejsce i z powrotem. Na chama coś takiego mógłbyś próbować licząc na szczęście