Wiem, że przyświecanie telefonem śmiesznie brzmi ale to akurat miałem pod ręką
. Jeszcze nie miałem okazji podłączenia do innego kompa, zrobię to jutro i napiszę. komp był wyłączony. Odkurzałem odkurzaczem Rainbow z taką końcówką z włosia niby antystatycznego. To nie pierwszy raz odkurzałem. Wyjmowałem kartę graficzna i włożyłem ponownie. Kable powyjmowałem i podociskałem i już nie wstał.
Może jednak to MoBo lub dysk, ponieważ ostatnio od czasu do czasu przy pierwszym uruchamianiu kompa (np rano) miał problemy w uruchomieniem systemu, dokładnie treści nie pamiętam, ale miało coś w stylu
"GRUB1.5 loading..." i tak czekał na coś, restart pomagał.
był też inny błąd z numerem jeśli dobrze pamiętam to 16.
Trzeba było wtedy reagować ale dysk był rozpoznawany przez BIOS.