A w ogóle to nie ma jakichś przepisów, które mówią o tym, jaka jest procedura postępowania w takich sytuacjach? Też przynajmniej dziwne mi się wydaje, że pierwszy kontakt już jest z pracodawcą i 'wsiadanie' na wypłatę, zamiast zwykłego poinformowania (skutecznego!) najbardziej zainteresowanego. Chyba bym podpytał w temacie, czy wszystko odbyło się tutaj przepisowo..
__________________
neverending path to perfection..
|