Krótko mówiąc chodzi o to, żeby "zapchać" ten system wiadomościami, które przechwyci, uważając za podejrzane i będzie analizował? Jeśli są jeszcze na świecie terroryści, którzy kontaktują się za pomocą niezabezpieczonych emaili, to zapewne jest to ich Integration Day

Na poważnie - byłbym zdecydowanie przeciwny utrudnianiu pracy Echelona gdybym wierzył, że taki system naprawdę może nas ustrzec przed zagrożeniem terrorystycznym. W co jednak - rzecz jasna - nie wierzę.
Tylko po co blokować system, który i tak będzie działał dalej? Co najwyżej poskutkuje to wzmożoną pracą komputerów tworzących go przez jakiś czas, co wygeneruje dodatkowe koszty analizy danych (a ja wiem, czy Polska się nie dokłada do tego interesu?), zwiększone zużycie prądu (a przecież mamy być "ekologiczni"

) itp.