Z aut sprowadzanych te wielkoprzebiegowe, to wcale nie są wyjątki, a wręcz reguła.
Ludzie tam się ich pozbywają nie z racji rocznika, ale właśnie zużycia (zajechania). Ich stan zewnętrzny - wygląd - jest całkiem, ale napędy i zawieszenia już dogorywają.
Mając do wglądu dokumentację auta, historię przeglądów, wymian olejów, można zgrubsza wiedzieć, czego się spodziewać. Tych papierków jednak często nie ma.
__________________
Pozdr./Grzeniu
|