Romanesco tu nie chodzi o to czy są automaty czy nie. To nie problem ze sposobem sprzedaży, tylko w tym ze jesteśmy okradani.
Gdyby były automaty to na pewno kupując prąd płaciłbyś za
- opłata za prąd
- opłata za dostarczenie prądu do automatu
- opłata za dostarczenie prądu z automatu
- opłata pogodowa jezeli automat taki jest na zewnątrz
- opłata obsługowa
- opłata za utrzymanie automatu
- opłata za grunt pod automatem
- opłata za konserwacje automatu
- opłata za bezpieczeństwo automatu
- opłata za automat czynna
- opłata za automat bierna
- opłata pasywna z tytułu użytkowania automatu - w formie comiesiecznego abonamentu za przyłączenie do grona klientów korzystających z automatu
- opłata aktywna w formie "wrzuć 2zł to automat sie włączy"
- opłata ekologiczna (podczas produkcji prądu produkuje sie CO2)
- podatek vat od wszystkich tych opłat i prądu
- opłata recyclingowa (jak sie automat zepsuje)
I nic by to nie dało.
Ostatnio zmieniany przez sobrus : 28.10.2009 o godz. 11:50
|