Mój pierwszy eketroniczny to był jakoś rok 1983 albo 1984, był to zegarek 4 przyciskowy z 7 melodyjkami, stoperem, datownikiem, budzikiem i czymś tam jeszcze, nie pamiętam firmy ale być może jedna z chińszczyzn ówczesnych sprzedawanych w RFNie... szpan na całego wówczas w PRLu... zepsuł mi się po 4 latach, chromowany połysk całkiem "złuszczył się" z obudowy po roku mimo to nadal paradowałem z nim do szkoły wzbudzając respekt kolegów, potem wylądował w koszu, bo dostałem w 1988 casio w prezencie z cyfrową tarczą... jeszcze większy szpan wtedy...
__________________
----------
pozdrawiam
|