No właśnie nie wszędzie, ale cieszy mnie że chociaż w tej jednej daję sobie radę. Tylko mi się nie obrażaj zaraz bo to nie o ot chodzi.
Oprogramowanie ma to do siebie, że jest w różnych wersjach. Nowszych, starszych; różnią się funkcjami, błędami itd. Tutaj nie ma wielkiej filozofii - po prostu, jak jest problem to podajemy jak najwięcej szczegółów, żeby nie trzeba było przez kolejne 10 stron wyjaśniać czemu ty nie masz opcji X, a ja mam opcję Y. Zresztą, to dotyczy wielu innych dziedzin życia, nie tylko informatyki.