Polański o krok od wolności - "gotówka jest królem"
http://wiadomosci.onet.pl/2084732,12...olem,item.html
Niezrozumiałe jest dla mnie to działanie sądów. Dwa miesiące już siedzi w areszcie i co? I nic.. Wniosek o ekstradycję jest, więc albo niech go oddalą i sądzą Polańskiego według europejskiego prawa, a tym samym prawdopodobnie wypuszczą (ale od razu, a nie za rok czy nie wiadomo kiedy), albo niech wydadzą Amerykanom i niech ci go osądzą. Albo uznają winnemu i dadzą jakąś karę, albo również uniewinnią. Na co tu czekać?
A jak już ma się to rozstrzygać latami, to niech i siedzi w domu. Na cholerę ma w tym czasie przebywać w areszcie..