Dziwne pytania zadajesz. Możemy rozpatrywać to na dwóch płaszczyznach: kolekcjonerskiej i nazwijmy to edukacyjnej. Kupić zawsze warto, pytanie tylko czy będzie stać na półce i ładnie wyglądać, a w końcu skończy w piwnicy i sczeźnie, czy rzeczywiście do czegoś się przyda.
PS2Tool jest bardzo rzadki, ale bez softu bezużyteczny.
Na NetYaroze nie uruchomisz niepodpisanych PSX-EXE, a więc tylko ECO i podpisane.
Na DebuKit-cie podpisane i niepodpisane (ponad to można używać kopii jeśli "spatchujesz je odpowiednio" - podobno ;]). Niebieskie podobno miały kiepski laser. No i nigdy nie wiadomo, czy ktoś nie przełożył bebechów z retailowego PSXa (to się tyczy obu).
Aj, i jeszcze jedna kwestia, prawna.
Cytat:
Napisany przez Patrix
...ale o co chodzi ? 
|
O 'zabawki pod telewizor'