Straszyć mogą, póki nie dopuszczą się gróźb karalnych
a/ sprzedaje firma (sklep),
b/ kupuje osoba prywatna,
c/ jest to sprzedaż na odległość,
d/ nie była to licytacja, tylko sprzedaż ofertowa (opcja kup teraz).
czyli masz prawo do rezygnacji z umowy kupna-sprzedaży w ciągu 10 dni bez podania przyczyny, co zrobiłeś. I teraz: jeśli towar był wysłany po otrzymaniu przez sprzedającego Twojej pisemnej rezygnacji, to możesz traktować go jako towar nie zamawiany, a wtedy koszta przesyłki ponosi przedsiębiorca i może Cię cmoknąć w pompę. Jeśli wysłał towar przed otrzymaniem pisemnej rezygnacji, to może domagać się zwrotu kosztu przesyłki (przy rezygnacji z umowy koszty odesłania towaru ponosi kupujący). I tyle.