Cóż, moim zdaniem sprzedawca będzie Cię straszył do momentu, w którym będzie musiał udowodnić, kiedy wysłał kurtkę. Ewidentnie widać, że tu paczka została wysłana po Twojej rezygnacji. A wobec tego rzecz się ma tak, jak napisał Reetou.
Bardzo dobrze, że możesz udowodnić rezygnację. Między innymi właśnie dlatego warto korzystać z komunikacji mailowej a nie telefonicznej (no - chyba, że nagrywa się te rozmowy, ale to już chyba przesada).
|