A i jeszcze jedno.
Jeżeli chodzi o to co pisałem wcześniej to jako BŁĘDY rozumiem słyszalne BŁĘDY W DŹWIĘKU. To że nie ma błędów w dźwięku nie znaczy, że płyta nagrana 32x jest w porządku - może być na niej od cholery błędów, które odtwarzacz koryguje (a czasem może mu nie wyjść jak mu się "gorzej odczyta"), lecz potem rysy na płycie "przeleją czarę" i płyta zacznie grać gorzej.
Celem testów jest między innymi sprawdzenie jak płyta nagrana z jakąś tam prędkością będzie odporna na zarysowania, czy inne czynniki zwiększające ilość błędów odczytu
Czekam na wpisy...
Tylko żeby ten temat znowu nie stał się areną walk... ale pewnie tak będzie...