skoro chetnych na przygarniecie kolekcji brak, to plytki (mp3, ebooki) wyzucam jak tylko wroce do domciu (za jakies poltora godziny)
od razu bedzie luzniej
filmy potrzymam pare dni - jakby ktos chcial (spisu nie mam - oddaje w dobre rece i tyle, zapraszam do przejzenia)
zdecydowana wiekszosc ma okladki i podelka, reszta w cake'ach
zgodnie z ustawa o prawach autorskich i opdodatkowaniu przychodow plyt
nie sprzedaje, posiadam do nich prawa zgodnie z PL kodeksem itd
ewentualnie rozwarzam przechowanie ich w celu brutalnego unicestwienia na
zlocie, o ile znajda sie wystarczajaco ZBOCZONE pomysly, jak to zrobic

ognisko podniecane ropa, strzelanie z wiatrowki, zut plyta do celu itd

oczekuje dalszych pomyslow