wczoraj kupiłem sobie dwa piwka, od tak, żeby sobie sączyć podczas walki Pudzian-Nayman. Zaczęły sie filmik co w nich sie obaj wypowiadali, wypiłem troszkę z szyjki, zaczęła się walka. Walka sie skończyła a ja mialem wypite pół piwa. Nie dał Nayman sie nawet rozkoszować piwem.