Cytat:
Napisany przez andrzejj9
Brawo.... Zarysowanie samochodu może się każdemu zdarzyć (chociaż nie powinno, bo w większości wypadków wystarczy uważać), ale ucieczka i nie wzięcie odpowiedzialności za swój błąd jest już zwykłym tchórzostwem..
A tłumaczenie, że w takich sytuacjach się nie myśli zostaw dla siebie. Może się przekonasz..
|
Witam.
Masz rację ... mojemu Ojcu chyba z 7-8 lat temu też ktoś lekko stuknął w samochód - jest małe wgniecenie na nadkolu i ślad na drzwiach - i oczywiście pojechał sobie - aha - było to na osiedlowym parkingu więc nawet jak był obcy to szybko by znalazł do kogo należy ten samochód - bo Ojca sporo ludzi zna z widzenia ... ale cóż ...
EDIT:
A co do ekologii - ogólnie jestem za, ale NIE lubię popadać w skrajności - jakiś czas temu czytałem, że norma EURO ... (a pamiętam już jaki numer) która już niedługo ma wejść w życie - może narzucić na producentów samochodów takie wymagania, że aby je osiągnąć to trzeba będzie zrobić to kosztem zmniejszenia żywotności silnika - i co to za ekologia ? Paranoja ....
Ekologia w samochodzie - owszem - popieram recykling, popieram jazdę ekonomiczną bo wtedy zużywamy mniej paliwa - i popieram, że jak ktoś może - to żeby po bułki poszedł do sklepu za rogiem a nie wsiadał w auto ... itd.