Ja juz sie przyzwyczailem do sprzataczek z dobra znajomoscia angielskiego/niemieckiego oraz do 25-latka z 5 letnim doswiadczeniem i skonczonymi studiami.
CO do plac, niektorzy robia w sylwestra/niedziele inwentury za darmo, a niektorzy (nie w pl) dostaja za te dni podwojna stawke - oba panstwa sa w ue. TO totalnie bezsensowne a potem sie dziwia ze specjalisci i mlodzi spie....laja do innych krajow - nawet tych w ktorych jest kryzys. Tam za najnizsza da sie w miare dobrze zyc (jak pracuja dwie osoby) a w Polsce trzeba miec szczescie jak uda sie przezyc do pierwszego i wszystkie rachunki poplacic.
|