A propo wczorajszego 'genialnego' pomysłu na ograniczenie prędkości w Warszawie:
50 km/h po Warszawie? Jest szybciej!
http://wiadomosci.onet.pl/2682,21067...e_lokalne.html
Ja rozumiem, że pierdoły na zamówienie też pisać czasami trzeba, ale niech one mają chociaż minimum sensu:
Cytat:
Dlaczego jeździsz zgodnie z przepisami?
- Gdy jeździłem znacznie szybciej to podróż do pracy ogromnie się wydłużała. Zatrzymywałem się na każdym czerwonym świetle.
|
Nie jestem zwolennikiem znacznego przekraczania prędkości w mieście, ale używajmy do tego jakichś inteligentnych argumentów. Nie wiem, w jaki sposób trzeba by jeździć, aby przy większej prędkości dojechać na miejsce później. I to jeszcze "ogromnie" później. W absolutnie najgorszej sytuacji dojedzie się w tym samym czasie, choć jest to mało prawdopodobne, w każdym innym przypadku dojdzie się szybciej, pytanie tylko ile.
Uwielbiam pisanie takich głupot...
Z innych 'genialnych pomysłów':
Ochroniarze zamiast strażników na lotniskach
http://wiadomosci.onet.pl/2106729,11...kach,item.html
Już się czuję bezpieczniej.. Nie żeby obecni ochroniarze takie poczucie bezpieczeństwa w pełni zapewniali, ale jednak nie są to ludzie (zwykle) z łapanki, co z pewnością będzie miało miejsce po zmianach. No ale będzie taniej...
I na 'deser':
Były manager banku UBS żąda miliardów od fiskusa
http://manager.money.pl/news/artykul...2983.html?p=md
Tu już mi się nawet nie chce komentować...