za to dynamika ruszania ze skrzyżowań ma ogromne znaczenie dla płynności ruchu
jechałem wczoraj za sierotą, któremu wjechanie na 2 ronda przy przejeździe kolejowym zajęło po 2 minuty, myślałem, że wyjdę i go wysadzę z samochodu

to samo na światłach do skrętu w lewo, takie światła palą się kilkanaście sekund, a gamonie zasypiają, jak już pierwszy ruszy po trąbieniu, to drugi w panice próbuje sobie przypomnieć co trzeba wykonać, aby samochód ruszył, a korek rośnie...