No dziś sie dowiedziałem w radiu ze takiej zimy to od lat nie było, klęska żywiołowa, służby sobie nie radzą

.
A przynajmniej tak wszyscy usprawiedliwiają swoje zaniedbania (nie odśnieżone dachy, itd).
.-7C, w mojej dzielnicy nie działa sygnalizacja świetlna (wczoraj na 1 skrzyzowaniu dziś juz wszędzie).
Lepiej sie módlmy o efekt cieplarniany jak tak "dobrze" znosimy mrozy.
Jakby było przez 2 tygodnie -30 to moglbym sie zgodzić ze takiej zimy nie pamietam...
Ale temperatury rzędu -1x to przeciez w styczniu norma. nawet -2x nie są rzadkością.