moje odczucie jest bardzo pozytywne po obejrzeniu 4 odcinka.
jednego się boję - że Bauer będzie grzecznym chłopczykiem, który nigdy się nie myli i wszystko robi najlepiej, nigdy nie popełnia błędów no i ogólnie to lada dzień zostanie uznanym za świętego za życia przez Watykan