Ja ze swoja poprzednia obudowa mialem taki problem, ze zamontowane napedy opieraly sie o wentylator na procesorze (o zamontowaniu kieszeni na twardy dysk nie mialem wiec nawet co marzyc). Dlatego kupujac nowa pierwsza rzecza, na ktora zwracalem uwage, bylo wlasnie samo usytulowanie plyty glownej. Podowiadywalem sie jednak, ze teraz obudowy sa troche dluzsze (albo szersze - bo i takie, chociaz w ogole mi sie nie podobaja, sa w sprzedazy) i plyta glowna inaczej mocowana wiec nie ma zadnego problemu (chociaz gdyby nie dlugosc to moglbybyc z zamontowaniem pamieci we wszystkich slotach).
Ja za swoja dalem 185zl i chociaz ma zasilacz 300W (dla mnie to wystarczajaca), porty usb i audio pod ladna przykrywka z przodu, rowniez mozna ja otworzyc bez pomocy srubokreta (z jednej strony) i jest naprawde bardzo ladna, to jednak jest to po prostu szmelc jesli chodzi o wykonanie. Jesli dobrze nie przykrece bocznej scianki to zaraz odpadnie, czeste wpadanie w rozne wibracje to norma, a przy montowaniu czegokolwiek do portu PCI lub AGP mam do wyboru, albo dobre umiejscowienie w slocie, albo przykrecenie do obudowy, bo na raz nie jest to mozliwe. Po prostu tragiczne wykonanie. Ale w sumie jestem z niej zadowolony, bo z tymi wadami da sie zyc, a wyglada zewnetrzny, praktyczne przednie porty i stosunkowo cichy (tak mi sie przynajmniej wydaje) zasilacz sa dla mnie wystarczajaca rekompensata.
Ja wlasciwie powiedzialbym Ci tylko: Patrz na wyglad. No i ewentualnie upewnij sie, ze zamontowany naped nie zabierze Ci miejsca w slocie pamieci.
__________________
neverending path to perfection..
|