Ale laptop też może ważyć 1,25 kg (i mniej), też może być przenośny (bardzo cienki, a ekran powiedzmy 13-14'' też duży nie jest) i też może długo pracować na baterii (8 godzin i więcej) jest najzupełniej realne. Problem w tym, że zamiast oferować takie rzeczy w notebookach (choć dostępne są, ale mało i w wysokich cenach), tworzy się osobną kategorię urządzeń, która tak naprawdę umożliwiając pewne rzeczy, uniemożliwia inne. Nie mówię, że być tego nie powinno, ale mam wrażenie, że jest to zamiast czegoś, a nie oprócz.
A 1500 za netbooka to według mnie bardzo wygórowana cena (i to jak na polskie warunki). Takie rzeczy w mojej ocenie nie powinny kosztować więcej niż 1000.
__________________
neverending path to perfection..
|