Cytat:
Napisany przez Qbi@k
Od kiedy avast jest tylko 'jakimś' antywirusem?  To bardzo dobry antywirus imho.
|
od dawna... nie wykrywa bardzo duzych ilości syfu. ogólnie zasada jest taka:
-Jakiego masz AV
-Avasta
-a to przeskanuje (i kilkanaście sztuk znaleziono)
Nie wiem jak to się ma do mniej popularnych wirusów, ale ogólnie jak ktoś ma avasta to na 100% na pamięciach przenośnych nosi wirusy.
Od siebie z darmowych polecam
Avira - nie przepuszcza tyle syfu.
A gdy już dojdzie do infekcji, to na 100% avast nic nie znajdzie... taka jego natura... do pierwszego razu.
Osoboście wolałem avira, na zmianę z NOD (od kiedy za 30zł można było kupić sobie licencję na rok to mam NOD)
Chociaż przyznam, nie jest taki super... ale z pendrivów usuwa 98% syfu (ostatnio siedzi non stop jeden plik, którego nie rusza)
Podsumowując:
Każdemu polecam AVIRA. naprawdę dobry program AV.