Cytat:
Napisany przez andrzejj9
|
Ja oglądałem tak w 75 % ... i rzeczywiście miała duże negatywne znaczenie... co by nie powiedzieć ale strzelać na stojącą jak sypie gęsty śnieg to naprawdę jest sztuka ... więc w jakimś stopniu Sikora jest usprawiedliwiony ... dobrać smary to było praktycznie mało realne, bo były w sumie w ciągu tej godziny czy trochę więcej aż 3 różne warunki - najpierw lekki deszcz, później śnieżyca a na końcu bez opadów ... cóż pech to pech ... zresztą wyniki to potwierdzają - bo oprócz srebra to pozostałe medale to wielkie niespodzianki wręcz sensacje - a ten złoty medalista to miał po prostu najrówniejsze warunki bo biegł jako jeden z pierwszych ...
Cóż w następnym biegi szanse są małe bo strata duża ... ale patrząc na tą pogodę to różne cuda się na razie dzieją w tych kanadyjskich górach ... może tym razem się los odwróci i akurat Sikora trafi na najlepsze warunki
Osobiście z niepokojem myślę o występach Justyny ... choć ponoć fakt, że jest miękko czyli wolno jest trochę na jej korzyść bo wiadomo, że jak trzeba ciężej pracować na trasie to kto najczęściej wygrywa ?
W sumie to najbardziej obawiam się - patrząc na wczorajszy bieg Sikory - zmiennych warunków ... bo wtedy to pogoda może bieg ustawić i wyniki mogą niewiele mieć wspólnego z aktualną formą, siłą i możliwościami zawodniczek ...
Oczywiście za Justynę trzymamy kciuki i liczymy na złoto
Aha - Majdic się podobnież wycofała w ostatniej chwili - dziwne bardzo - może zbiera siły tylko na sprint ?