Moja opinia jest taka, że większość 'normalnych' wad wzroku (w sensie krótkowzroczności, dalekowzroczności itp. nie zmian chorobowych) można poprawić poprzez specjalne ćwiczenia. Operacja wzroku taką możliwość bezpowrotnie zabiera. (a wada i po operacji może się znowu pogłębić). Nie chcę zniechęcać, bo znam osoby, które operację miały i są zadowolone, ale ja osobiście bym się na nią nie zdecydował (pomijając koszty). Polecam książki doktora Batesa.
__________________
neverending path to perfection..
|