No to już jest po pierwszej oficjalnej sesji w tym sezonie. Moim zdaniem powinni wprowadzić zasadę, że żeby się w ogóle dostać do kwalifikacji trzeba się zmieścić na treningu w określonym czasie wyznaczonym wcześniej, albo w jakimś procentowym udziale najlepszego. Bo nowe zespoły to dla mnie żart jakiś jest.
Tyle dobrze, że chociaż część ma doświadczonych kierowców którzy nie będę takim zagrożeniem na torze, jak na przykład HRT. Już był taki Japończyk kilka lat temu. Yuji Ide się nazywa. Zabrali mu licencję bo jeździł jak amator. Ciekawe czy FIA będzie na tyle konsekwentna, że wywali kogoś z debiutantów, bo nie wierze, że wszyscy się będą nadawać do wyścigów F1.
Albo Virgin. Bransonowi się wydawało, że może mieć tańszą reklamę niż gdyby miał dalej inwestować w Browna. No i pewnie będzie miał reklamę. Tylko czego ? FIA powinna być bardziej ostrożna z rozdawaniem licencji na lewo i prawo i nie przyznawać ich od tak sobie gościom z kasą tylko dlatego, że chcą mieć dobry baner przez kilka godzin w tv co dwa tygodnie przez cały rok.
Można by robić zakłady, kto pierwszy zbankrutuje. Ja stawiam na HRT.
Ostatnio zmieniany przez pops : 13.03.2010 o godz. 01:20
|