Cytat:
Napisany przez pali
Jeśli to pierwsze, to skorzystałeś z niewłaściwej ustawy, odsyłając towar. Należało skorzystać z ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego z dnia 27 lipca 2002 r. i podnieść niezgodność towaru z umową, żądając wydania nowego sprzętu oraz pokrycia kosztów przesyłek na podstawie art. 8 ust. 2 tejże ustawy. Dodatkowo można wtedy zgłosić oszustwo z art. 286 &1 Kk, gdzie kwotą oszustwa byłaby różnica pomiędzy wartością sprzętu nowego i używanego.
|
Niekoniecznie wybrał złe rozwiązanie. Owszem, reklamacja na podstawie niezgodności z umową pozwoliłaby mu zaoszczędzić na kosztach przesyłki, ale jednocześnie nie pozwalała (przynajmniej nie w pierwszej kolejności) na zwrot towaru i pieniędzy. Najpierw doprowadzenie do zgodności z umową, czyli usunięcie włosów, lub wymiana na towar nowy, co w praktyce nic nie rozwiązywało (bo nie włosy były problemem).
Jeśli chciał golarkę zwrócić, to tylko wykorzystanie 10 dni przy zakupie na odległość.