Cytat:
Napisany przez joujoujou
Jeśli przedstawisz taką argumentację, to dopiero będzie odebrane jako dyskryminacja
|
Nie dyskryminacja - tolerancja. Akceptuję fakt, że są ludzie, którzy kochają inaczej. Chcą mieć swoje produkty na rynku - niech mają. Walczą o związki partnerskie - czemu nie, skoro żyją ze sobą całe życie niech mają prawo do spadku, czy rozliczenia wspólnego podatku... Ale po ich działaniach mam wrażenie, że oni próbują przesuwać granicę mojej tolerancji, że dla nich rozumienie tolerancji jest takie, że "tolerując" ich powinienem im z uśmiechem nadstawić tyłka - bo jak nie, to jest dyskryminacja. A ja pewnych zachowań nie będę tolerował i tyle...