Wiecie co jest najdziwniejsze?
Wystarczy wejść na pierwszy lepszy protal, na pierwszy lepszy news o katastrofie i można przeczytać komentarze takie jak ten:
Cytat:
dałam sie zmanipulowac mediom które pokazywały
PREZYDENTA jako nadętego, mamroczącego sztywnego
człowieka teraz na wyscigi poklazują zdjęcia
wspomnienia ludzi które całkowicie zmieniają obraz
tego człowieka...okazuje się że to człowiek
uśmiechniety,z poczuciem humoru,ciepły z mnóstwem
przyjaciół...Przepraszam PANIE PREYDENCIE...
|
http://fakty.interia.pl/raport/lech-...3241,,29602507
Ludzie zazwyczaj nie lubią przyznawać sie do błędów, dlatego jestem nieco zaskoczony.
W innym komentarzu ktoś miał pretensje dlaczego media dopiero teraz pokazały co naprawde robił prezydent, bo usłyszał że gruzja ogłosiła go bohaterem narodowym.
Komentarz jest zbędny każdy wie dlaczego. W 2005r wszystko miało pójść inaczej. Ale nie poszło.
Ilość ludzi którzy przyszli go pożegnać jest zaskakująca jak na tak "niepopularnego" prezydenta jak przedstawiały go media.
A jeżeli chodzi o panią Marię, to widziałem dziś jeden mądry komentarz: "To nie uroda dała Jej piękno".