No i rozebrałem jeszcze raz swoją konsole
ta tasme co była miedzy procesorem a radiatorem oderwałem i zamiast jej dałem paste.
Pierwszym plusem jaki zauważyłem jest to, że wentylatorek konsoli wchodzi na maksymalne obroty ale nie po 30 min (jak było wcześniej), tylko po ponad 1.5 godziny ciągłego grania na konsoli
Jeśli chodzi o wentylator, to prubowałem go nasmarować, ale raczej nic to nie dało. Na początku zaczął jakby delikatnie chrupać, ale po paru min wróciło wszystko do normy.