Rozmowy podsłuchiwane!
Miałem nic nie pisać jeszcze przez jakiś czas tutaj ale zrobię wyjątek.
Pominę szczegóły.
Połączenie odbyło się
stacjonarny <- komórkowy
Rozmowa odbyła się ze starszą osobą, tematy różne w tym aktualna polityka, wydarzenia. Po zakończeniu rozmowy chwilę później na nr telefonu stacjonarnego, ktoś zadzwonił, powiedział - "takie rozmowy nie są na telefon" i się rozłączył - osoba po drugiej stronie została skutecznie wystraszona bo od razu oddzwoniła do nas poinformować o tym. Ja bym temu kolesiowi odpyskował, że by w pięty poszło ale osoba starsza co by miała zrobić...
To nie był przypadek ani żart bo skąd ktoś miałby znać temat rozmowy i czas.
Jestem w szoku!
Zamach na wolność słowa ?
Ostatnio zmieniany przez Patrix : 15.04.2010 o godz. 15:32
|