Mam nagrywarkę LG GSA-H42L (a w każdym razie tak mówi windowsowe okienko "Zarządzanie komputerem") i próbowałem nagrać płytę Titanum DVD+R DL 8X. Po czym Nero stwierdził, że... nie ma płyty w napędzie. W międzyczasie znajomy mówił mi, że może być problem z jakimś sterownikiem. Ale ponieważ system był już dość długo używany, zreinstalowałem go. W międzyczasie tą samą płytę nagrałem na laptopie i odczytałem w stacjonarnym odtwarzaczu DVD.
Po reinstalacji spróbowałem włączyć tą już nagraną płytę na komputerze z wyżej wymienioną nagrywarką. I co? Po kilku odgłosach czytania (trwało to dłużej niż zwykle, aż się bałem o płytę), okazało się że komp nie jest w stanie nawet odczytać tej płyty, znów twierdząc, że nie włożono niczego do napędu. Jest to dziwna sytuacja, bo wszystkie źródła twierdzą, że to urządzenie nagrywa na DL-kach. Począwszy od loga DL na samej nagrywarce, poprzez informacje w Nero, aż po źródła internetowe.