Dyskusja: Pudzian vs Najman
Podgląd pojedynczego posta
Stary 22.05.2010, 14:59   #120
andrzejj9
the one
CDRinfo VIP
 
Avatar użytkownika andrzejj9
 
Data rejestracji: 08.12.2002
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 17,900
andrzejj9 jest świetnie znany wszystkim <550 - 649 pkt>andrzejj9 jest świetnie znany wszystkim <550 - 649 pkt>andrzejj9 jest świetnie znany wszystkim <550 - 649 pkt>andrzejj9 jest świetnie znany wszystkim <550 - 649 pkt>andrzejj9 jest świetnie znany wszystkim <550 - 649 pkt>andrzejj9 jest świetnie znany wszystkim <550 - 649 pkt>
Cytat:
Napisany przez Wawelski Podgląd Wiadomości
Pudzian chyba brał lekcje u Gołoty. Szedł na przód nie mając pomysłu co będzie, jak dojdzie. Dochodził i siłował się - a Sylvia odpoczywał wtedy.

IMO mniejszy problem jest z kondycją Pudziana, większy z jego brakiem umiejętności efektywnego wykorzystywania sił i ich oszczędzania.

Czyli brak umiejętności bicia się. Robił to, co trzeba robić na strongmanach - maksymalny wysiłek przez całą próbę. A to nie tak. Tu trzeba dawkować siły. Furiacki atak przy zbliżonej klasie bądź lepszym przeciwniku to samobójstwo.

IMO Mariusz ciągle będzie w stanie organizatorom zapełnić sale (słychać wyraźnie chwilami doping - jakby walczył w Polsce) - więc dadzą mu szanse na walkę (a sobie na zarobek) z dobrymi zawodnikami. Oby do tego czasu nauczył się bić - bo siłowaniem się z nikim w tym sporcie nie wygra.
Moim zdaniem kondycja załatwia wszystko.

Co do sali to nic się nie zmieni - sam obejrzałbym kolejną walkę, nawet gdyby była za tydzień.

Zresztą.. przypomnijmy sobie Gołotę. Jeśli kolejne jego walki przyciągały ludzi, to nie ma w ogóle o czym mówić.
__________________


neverending path to perfection..
andrzejj9 jest offline   Odpowiedz cytując ten post