Wszystko zależy od stanu. Bez oględzin nie da się powiedzieć ile można za to dać. Jak się okaże, że napęd jest do wymiany ? W jakim stanie są koła ? Czy proste ? Czy mają luzy ? Czy piasty były smarowane ? W jakim stanie są bieżnie ? Czy rama nie ma jakichś śladów, wgnieceń ? Czy nie widać po niej, że zrobiła 20 kkm ? Pewnie linki i pancerze są do wymiany. W jakim stanie są klocki ? Jak siodełko się rusza to imo znaczy, że ktoś o to nie dbał za bardzo, skoro nie chciało mu się tego zrobić. W jakim stanie są stery ? Czy ktoś je przesmarował, czy dalej są takie jak wyjechały z fabryki ?
Ja bym zaczął od 300 zł, ale możliwe, że bym zrezygnował w ogóle po oględzinach jakby się okazało, że za dużo trzeba w niego wpakować. Jeśli stan byłby naprawdę super, to może i można by było dać nieco więcej. Ale to tylko moje indywidualne zdanie.
Podsumowując, bez oględzin na żywo nie ma wyceny.
|