No też trudno mi widzieć Ipada w roli czytnika książek. To już prędze jako czytnik e-booków, ale to na takiej samej zasadzie co każdy notebook/netbook i dla mnie czytanie w taki sposób jest męczące i nieefektywne. Sam powoli przekonuję się do idei czytników, ale właśnie czegoś w stylu produktu Amazona czy eClikto - czegoś, co jest niewielkie, poręczne, nie męczy wzroku i stanowi chyba do czasu epapieru (prawdziwego) najbliższe zastępstwo tradycyjnej książki.
Co innego gazety, magazyny czy inne materiały, które oprócz tekstu zawierają dużo grafiki. Tu tradycyjne (jeśli można tak o czymś w sumie nowym powiedzieć) czytniki nie do końca (lub w ogóle) się sprawdzają i faktycznie Ipad będzie lepszy. Ale czy to znaczy, że dobry? Dla mnie dalej będzie to to samo, co czytanie na ekranie monitora - coś, czego zdecydowanie nie lubię i jak mogę to unikam.
__________________
neverending path to perfection..
|