Cytat:
Napisany przez pali
Zdrowie
PS Sam sobie stałem o brzasku na dachu fermy, patrzyłem na bezkresne pola i zobaczyłem czarnego kota, który przypatrywał mi się.
Czyżby serwisanci chadzali nocą po rusko-polskim pograniczu, pod postacią czarnego kota?
|
W tych podlaskich polach, pokrytych rosą i mgłą , czaił się diabeł pod postacią czarnego kota, ale się bał, ZŁA się bał!