Wiecie co, z ciekawości zerknąłem jak na Photographyblog wypadł kiedyś mój FZ8.
I musze przyznać, że zdjecia które tak zamieszczono są fatalne!
Zupełnie jakby nie z tego aparatu, potwornie przetworzone nawet w ISO100, chyba nawet bardziej niż moje z ISO200.
Nie dziwie sie, że otrzymał opinię szumofona i malarza impresjonistycznego.
Wyglada na to że wiele zmieniło sie przez nowe firmware (ja kupiłem aparat w maju 2008, półtora roku po premierze i ma FW1.09 - chyba ostatnie).
Nowe aparaty Panasonica wypadają już ładnie, natomiast wiem że do HS10 również są wypuszczane nowe firmware (1.02 widziałem).
Może za pół roku jakość w nim sie troche poprawi. Optyki sie nie przeskoczy ale matryca BSI może mieć jeszcze potencjał

Tylko kto za pół roku zrobi recenzję?