Poszedłem dziś na rzekę coby pies sobie popływał

woda głęboka i szeroka , więc sam nie właziłem-jeszcze bym utoną,a po za tym widziałem jakieś wielkie ryby-tak na moje oko to chyba rekiny

więc dobrze że nie ryzykowałem kąpieli-jak zelżeje upał to może się przejdę wieczorkiem z wędziskiem